Nasze Miejsce

Nasze miejsce w sieci...


#391 2008-05-24 16:35:11

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A w ogóle to na SZD nikt się już nie odzywa i prawie nikt nie wchodzi. Ciekawe co się stało... Może faktycznie założyły nowe forum.

Ale ja mam pecha ostatnio. Najpierw mój lapek, później PC, a dziś rano rozregulowała się nam satelita I teraz przyjechał kolo ją robić, wszystko już poustawiał na szczęście Heh.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#392 2008-05-24 16:38:36

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aniu może ty jakoś promieniujesz na te urządzenia

Co do SZD - jestem pewna, że założyły nowe forum... Bo nie wierzę że Sweet, Ka.si czy Xal mogą żyć bez codziennego spamowania poza tym gdyby nie było nowego forum to pewnie by jeszcze niektóre wchodziły na SZD i pytały co się dzieje .

Zaraz wkleje w sandałkowym wątku moje wczorajsze nabytki.

Offline

 

#393 2008-05-24 17:30:35

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Dziewczyny na bank założyły nowe forum
Jeszcze ta ironiczna wypowiedź Kasi
kiedyś one były mi naprawdę bliskie....

Znowu pomalowałam pazurki na french
Jakoś ta czerwień za odważna dla mnie, najpierw na stopach sobie zrobię.
I mam nowy krem krem z garniera do skóry wrażliwej, w białym opakowaniu.


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#394 2008-05-24 18:37:39

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Zła jestem chciałam jutro się wyspać, a okazało się że wszyscy idą do pracy i rano muszę wstać z psem. Jeszcze wcześniej niż gdybym szła do pracy .

Też właśnie maluję paznokcie. Ale nie french, bo ja po prostu muszę mieć tak samo pomalowane paznokcie u rąk i u stóp... A że nie umiem zrobić frencha na malutkich paznokietkach u stóp, to latem french idzie w odstawkę .

Offline

 

#395 2008-05-24 18:47:46

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ines a linerem nie umiesz?
Takim cienki pędzeleczkiem łatwo namaliwać takie cieniusie kreski.
Kwestia wprawy, sprubój

No a piesek borok też musi załatwić swoje potrzeby, zlituj się nad nim
Najwyżej później znów sobie pośpisz.


Oglądamy " Jak oni śpiewają"
Dziś jest koncert dla mam, moja biedna mama się popłakała.

To już dla niej 3 święto bez mamy, biedna moja


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#396 2008-05-24 19:07:07

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

U mnie tez w tle leci ten program... Aż mi tak jakoś głupio, bo ja mojej mamie w ogóle nie okazuje uczuć, a jeszcze przedwczoraj się przeze mnie popłakała

Jabłczyńska teraz ładnie zaśpiewała, no i szkoda mi tej jej mamy... Z tego co pamiętam mąż ją zostawił dla innej .

Offline

 

#397 2008-05-25 08:43:09

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A ja dziś wstałam wcześnie i już byłam w kościele. I zaraz biorę się za naukę.

A wczoraj był w Familiadzie mój znajomy z pracy I dziś też gra więc będę oglądać, choć zwykle tego nie robię.  Niestety nie wygrali ani razu, no ale fajnie sobie popatrzeć na kolegę w tv


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#398 2008-05-25 10:22:33

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

My już też w kościele byliśmy, ja lubię chodzić do mojej parafii.
Zupełnie inne msze, na luzie z humorem, ludzie nie raz żywym głosem buchają śmiechem

Pogoda znów taka średnia więc ja będę wkuwać


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#399 2008-05-25 20:34:39

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ale mam doła tak bardzo mi się nie chce wracać do pracy... A teraz tyle czasu bez dłuższego weekendu

Rozczulił mnie dzisiaj Wojtek przyszedł po zajęciach i taki uradowany wręczył mi siateczkę z super pharmu, a wśrodku peelingi Joanny, których ostatnio szukałam . A przecież wczoraj mama je już kupiła, no ale nie mówie mu o takich duperelach . Mam teraz spory zapas, a ten grejpfrutowy jest boski

Offline

 

#400 2008-05-25 20:48:56

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aga, ja też mam doła.
Tym bardziej, że ten tydzień będzie mega stresujący, w czwartek examin

No nic zmykam spać, dobranoc


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#401 2008-05-26 08:02:37

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

praca, praca, praca... Jak ja za nią "tęskniłam"

Mam tydzień na znalezienie nowej pracownicy. Przez prawie miesiąc nie znalazłam więc nie wiem jak ja tego teraz dokonam

Offline

 

#402 2008-05-26 16:03:40

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A u nas mały kwas się zrobił w pracy... Chciałam dziś powiedzieć że do końca czerwca jestem,, ale przeczekam burzę


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#403 2008-05-26 17:21:55

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Cześć dziewczynki

Ines, i co zaś ty bidna zrobisz?
Nie masz jakiejś znajomej żeby cie poratowała?
Ty to masz z tą pracą

Ania a co się stało?
Mnie się wydaje że już musisz im powiedzieć, nie ma co zwlekać ...

Ja się uczyłam ale zaraz idę się zdrzemnąć, wyjątkowo słaba jestem dziś


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#404 2008-05-26 17:33:31

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Vibesko, los się do mnie dzisiaj uśmiechnąl chyba... Jedną dziewczynę poleciła jedna z pracujących u nas dziewczyn (już dzisiaj była na rozmowie), a druga pracuje w sklepie obok naszego i bardzo by chciała się do nas przenieść... Jutro będę z nią rozmawiać i muszę wybrać jedną z nich.


Ja na miejscu Ani bym jeszcze nie mówiła, poczekałabym na ostatnią chwilę wiem, że to nie fair ale temu szefowi jak mało komu należy się takie wiadro lodowatej wody .

Vibesko, w czwartek będziemy trzymać kciuki

Offline

 

#405 2008-05-26 19:13:17

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Jeśli byłby tylko szef to na pewno poczekałabym do ostatniego dnia ale jest jeszcze p. Magda szefowa, i jej tego nie zrobię bo zawsze była wobec mnie w porządku.

A kwas.... Firma działa tak, że animatorzy jeżdżą po szkołach, przedstawiają ofertę dyrekcji, i jeśli taka wyrazi zgodę to prowadzą po jakimś czasie pokazowe zajęcia dla dzieci w klasach z nauczycielami. Po takich lekcjach rozdają takie kupony do wypisania, i dzieci, którym się podobało wpisują swoje imię klasę i nr telefonu. Kupony Magda (moja z biura a nie szefowa) wpisuje w komputer i wysyła mejlem do szefowej. Ona rozdziela je między konsultantów, którzy kontaktują się z rodzicami tych dzieci i umawiają się z nimi na spotkania, żeby ewentualnie takie dziecko zapisać na kurs.

Wszystko odbywa się ładnie, kulturalnie, szkoły wiedzą o wszystkim itp.

I ostatnio zadzwoniła nauczycielka z jednej ze szkół, że jakaś firma skądś ma numery telefonów i imiona dzieci, i dzwoni do nich i w nachalny sposób próbuje ich namówić na kursy korespondencyjne. Podają się za firmę, która z nami współpracuje, i tak tłumaczą rodzicom fakt posiadania ich danych...

I dość nieprzyjemna sytuacja się zrobiła, no bo jakimś sposobem kupony wyciekły od nas.... Więc głupio będzie wyglądało jak nagle powiem, że się zwalniam Automatycznie będę podejrzana. Teraz podejrzewają chyba Madzię, bo ona do poniedziałku tylko pracuje. Niby oficjalnie nie powiedzieli, że myślą, że to ktoś z biura, ale wypytywali kto ma dostęp do kompa, kto zna hasła na mejle itp.... Jeszcze ostatnio laska z te formy złożyła u nas CV, i na jutro szef się z nią umówił. Ciekawe czy to przypadek czy wysłali szpiega....


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#406 2008-05-26 19:30:02

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aga no to cuownie
Choć raz Ci się poszczęściło
Widzisz czasem los zaskakuje.

Aniu ale się porobiło...
Faktycznie mogliby pomyśleć że to z tego powodu nie chcesz tam zostać.
I co teraz zamierzasz??


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#407 2008-05-26 19:30:45

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

O kurcze, to rzeczywiscie jakas głębsza sprawa... Ciekawe co z tego wyniknie.

Offline

 

#408 2008-05-26 19:31:00

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Przeczekam burzę


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#409 2008-05-26 20:38:52

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A jak tam Wasze mamy?
Ja mojej prezenty dałam już w sobotę.
Ale.... nie rozumiem mojej siostry która nawet nie zadzwoniła z życzeniami
Jestem w szoku a wiem że mamie było przykro, bardzo

Jak ona mogła tak się zachować


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#410 2008-05-26 21:05:43

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Vibesko może przegapiła po prostu? No ale mamie na pewno przykro...

Ja złożyłam życzenia z samego rana, i dałam prezent-perfum.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#411 2008-05-27 06:20:05

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Hej
Ale piękna pogoda dziś
Od razu człowiek z innym nastawieniem przychodzi do pracy.

Jak Wam mija dziś dzień ??


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#412 2008-05-27 16:31:56

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Mi pracowicie spędziłam w biurze w sumie może z godzine... A reszta w terenie. No ale przynajmniej bardzo szybko mi zleciał znienawidzony wtorek.

Teraz byłam z psem u weterynarza, a za chwilę przyjedzie Wojtek

Offline

 

#413 2008-05-27 19:23:39

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Padam. Po pracy pojechałam do promotora ale nie przeczytał i nie sprawdził jeszcze tego, co dałam mu tydzień temu, więc nawet nie wchodziłam. Eh.

A w pracy to coś czuję, że zacznie się polowanie na czarownice... Bo dziś mówił szefunio, że trzeba sprawdzić od kogo wyciekły kupony. Heh.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#414 2008-05-27 19:48:52

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ania, nieciekawie...
Swoją drogą, ciekawe jak to naprawdę było z tym przeciekiem.

Ja dziś nic się nie uczyłam, jutro po powrocie z pracy się wezmę za książki, mam już tylko jedno popołudnie.
Mojego tatę dziś ugryzła wiewiórka, nie wiecie co robić w takich wypadkach ?


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#415 2008-05-27 20:06:24

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Nie mam pojecia, ale weź mnie nie strasz że wiewiorki gryzą

Chyba powinien iść z tym do lekarza, wiewiórek raczej nikt nie szczepi na wścieklizne...

Offline

 

#416 2008-05-28 16:27:57

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Cześć słoneczka

Pogoda piękna, a ja zajadam truskawki i zabieram się za naukę. Wrr.

Coś się Navi nie pokazuje...


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#417 2008-05-28 17:40:01

Rayne

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 78
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

O właśnie, jutro też sobie truskawki kupię dziękuję za przypomnienie, Aniu

Offline

 

#418 2008-05-28 17:40:53

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A mnie się chce płakać minął miesiąc od kiedy poprosiłam o podwyżkę i mimo że w połowie maja miałam dostać odpowiedź to szef nadal milczy. Myśli, że zapomniałam? Albo chce zyskać na czasie, tzn dac mi tą podwyżkę dopiero od czerwca. Nie podaruję zbieram w sobie siły, w tym tygodniu (najlepiej jutro) muszę podjąć rozmowę i nie pozwolę się spławić.

potrzebuję kasy... Przyznam, że podjęłam już próby zdobycia pieniędzy gdzieś "na boku". No i teoretycznie mi się udało, co prawda to (bardzo ) niewiele, ale zawsze coś... Ech, no zresztą kasy jeszcze nie mam ale umowy o dzieło podpisałam i odesłałam więc mam nadzieję że już nie zrezygnują z tych moich "dzieł"

Offline

 

#419 2008-05-28 18:22:38

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

O Ines a co będziesz robić dodatkowo?

Upominaj się! Bez przesady, przecież Ty tam wszystko robisz, ciężko by im było bez Ciebie, więc powinni to docenić!


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#420 2008-05-28 19:18:14

Rayne

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 78
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ania napisał:

Upominaj się! Bez przesady, przecież Ty tam wszystko robisz, ciężko by im było bez Ciebie, więc powinni to docenić!


Nie daj się, to częsta taktyka, takie udawanie, że się zapomniało o czymś niewygodnym. Zasługujesz na podwyżkę

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.105 seconds, 7 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.channeldisney.pun.pl www.copy4general.pun.pl www.pokemonsteam.pun.pl www.bsfbcc.pun.pl www.psychologia-czlowieka.pun.pl